Czytano 330048 razy przez 24847 osoby. Aktualnie 14 osób.

REWANÅ»

W kawiarni kilku chłopców co chwilę spogląda prze okno wychodzące wprost na salon gier komputerowych.
      - Widzicie. Już trzeci z nich wchodzi do salonu. MajÄ… jeszcze dziesięć minut    - mówi szef grupy.
   DokÅ‚adnie dziesięć minut później caÅ‚a grupa wychodzi z kawiarni i udaje siÄ™ wprost do salonu gier, każdy z niewielkÄ… torbÄ…. Tuż przed drzwiami siÄ™gajÄ… do toreb i wyjmujÄ… kije basebalowe.
   WchodzÄ…c do Å›rodka szef oznajmia gÅ‚oÅ›no:
      - PostanowiliÅ›my sprawdzić, czy wy w ogóle jeszcze macie mięśnie?
   Zaskoczeni gracze odwracajÄ… siÄ™ od komputerów. Jeden z nich nie wytrzymuje i krzyczy na wchodzÄ…cych:
      - Wy wstrÄ™tne oprychy.
   Na to tylko czekajÄ… napsatnicy i rzucajÄ… siÄ™ na bezbronnych graczy. W wirze wywiÄ…zujÄ…cej siÄ™ walki spadajÄ… klawiatury i joysticki od komputerów.
   WÅ‚aÅ›ciciel salonu gier wyskakuje na ulicÄ™. Zauważa parÄ™ przechodzÄ…cych policjantów i pokazuje na wejÅ›cie salonu gÅ‚oÅ›no gestykulujÄ…c. Obydwaj mundurowi wyciÄ…gajÄ… paÅ‚ki i wbiegajÄ… do Å›rodka akurat w momencie gdy jeden ze strÄ…conych monitorów wybucha z gÅ‚oÅ›nym hukiem. Policjanci usiÅ‚ujÄ… rozdzielić walczÄ…cych rozdajÄ…c uderzenia paÅ‚kami na lewo i prawo. Lecz skutek tych dziaÅ‚aÅ„ rozjusza tylko walczÄ…cych, którzy rzucajÄ… siÄ™ teraz również na policjantów. Jeden z nich uciekajÄ…c przed razami wpada na zaplecze salonu wprost na stojÄ…cego tam Marcello. Spanikowany policjant w drodze do tylnego wyjÅ›cia uderza Marcello z caÅ‚ej siÅ‚y w gÅ‚owÄ™. ChÅ‚opiec pada uderzajÄ…c siÄ™ jeszcze o twardÄ… krawÄ™dź stalowej szafy pancernej.

Czytaj dalej: "NIESPODZIANKA"

Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Bez nich strona nie będzie działała poprawnie. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.