Tekst Historie wokół TRAIN
liczący 2777 znaków był czytany 666 razy
Strona Alana Bita
Historie wokół TRAIN
Zaczęło się od kupienia mi przez rodzinę mikrokomputera ATARI ST 1040 w lutym 1987 roku. To był świadomy wybór budżetowej podróbki MacIntosha, o którym sporo się naczytałem i pojąłem jak rewolucyjną zmianę w postrzeganiu komputera powoduje. W jakiś czas później zresztą miałem okazję testować hackerską emulator Maca na tym komputerze, który pozwolił poznać wiele niuansów okienkowego podejścia do współpracy komputera z użytkownikiem albo jak kto woli na odwrót. Już wkrótce wdrożyłem się w okienkowy styl myślenia i nie wyobrażałem sobie innego tworzenia programów niż okienkowe.
Wtedy też tj. jesienią tego roku kolega, z którym uczyliśmy programowania w języku FORTRAN mechaników zaproponował nową metodę nauczania, w której studenci najpierw rysują schematy blokowe składające się z podstawowych struktur: sekwencji, alternatywy i iteracji wywodząc je z pojedynczego bloczka przez kolejne rozwijanie od ogółu do szczegółu, a dopiero potem kodują to w tym skłaniającym do niechlujnego programowania języku. Zaproponowałem do tego celu opracowanie programu wspomagającego ten proces przez operowanie schematami blokowymi na ekranie.
Taki program powstał w rok później i działał niezwykle prosto, bo przez jednoczesne z kliknięciem myszy wciśniecie klawisza ALT można było wstawić alternatywę, CTRL można było wstawić iterację, a SHIFT sekwencję. Przez kilka kolejnych lat nie nastąpił żaden postęp w rozwoju tego programu. Dopiero w 1993 roku wydałem temat pracy dyplomowej, której celem było opracowanie podobnego programu na komputer IBM PC pod MS -DOS. Niestety dyplomant nie podołał i zmieniłem mu temat. Od tego czasu przez kolejnych 19 lat nikt ze studentów nie podjął się realizacji takiej pracy dyplomowej.
Tymczasem w roku 1995 wpadłem na pomysł przybliżenia uczniom tworzenia schematu blokowego ze składaniem torów modelu kolejki dziecięcej. Chyba w 1994 roku kupiłem w Niemczech w czasie wyjazdu konferencyjnego kolejkę LEGO DUPLO dla synka(obecna w sklepach do dzisiaj w nieznacznie modyfikowanych wersjach). W trakcie zabawy z nim przyszło mi to do głowy, co potem opisałem w artykule na konferencję Informatyka w szkole. Już w listopadzie pierwsze egzemplarze programu trafiły do sklepów, a wraz z nim sfabularyzowana instrukcja użytkowania: "Od zabawy kolejką do programowania", będąca w istocie opowiadaniem o zabawie chłopca z kolejką, którą można programować. Powstało kilka wersji tego programu pod nazwą TRAIN http://andrzeju.pl/stara.php?s=train.